piątek, 15 sierpnia 2014
Tofucznica, czyli jajecznica w wersji wegańskiej
O tofucznicy, czyli wegańskiej wersji klasycznej jajecznicy słyszałam już dawno, ale jakoś długo nie mogłam się zebrać, aby ją przygotować. Czynnikiem hamującym był brak tzw. czarnej soli, którą w ciemno uznałam za obowiązkowy składnik.
Czarna sól (kala namak) choć w rzeczywistości jest różowa jest solą pochodzenia wulkanicznego. Dzięki zawartym w niej związkom siarki charakteryzuje się "jajecznym" aromatem. Powszechnie używana w kuchni indyjskiej. Bez wątpienia przyda się każdemu, kto tęskni za aromatem jajka w sałatce jarzynowej, wegańskim majonezie lub po prostu ma ochotę na pastę "jajeczną".
Kiedy w mojej kuchni w końcu pojawiła się czarna sól, od razu zdecydowałam się wypróbować ją w tofucznicy. Poniżej przedstawiam wam mój sprawdzony, bazowy przepis :)
Składniki:
- pół kostki tofu naturalnego (ok. 100g)
- mała cebula
- czarna sól (jajeczna)
- płatki drożdżowe (opcjonalnie)
- kurkuma
- sól, pieprz czarny, pieprz ziołowy
- pomidory, pieczarki, szczypiorek, parówki sojowe czy inne składniki, z którymi jadaliście jajecznicę
1. Na patelni na niewielkiej ilości oleju podsmażamy małą cebulkę. Ja dodałam także dwie małe pieczarki (starte na grubych oczkach) i jednego pomidora (pokrojonego w kostkę).
2. Kiedy całość się podsmaży dodajemy pół kostki tofu (rozdrobnione wcześniej delikatnie widelcem)
3. Doprawiamy solą, pieprzem czarnym i ziołowym, dodajemy odrobinę kurkumy dla koloru, a także na czubku łyżeczki czarnej soli, dla jajecznego smaku. Dodałam także niepełną łyżeczkę płatków drożdżowych.
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Uwielbiam! Tofucznica to moja ulubiona tofu-potrwa.
OdpowiedzUsuńPolecam wersję w bułce – czyli TOFUBAB. Smakuje pysznie.
Zapraszam na mój blog: http://tafubab.blogspot.com/